Shion Warwic

 

Wybór tego, co uważamy za słuszne: to właśnie czyni nas ludźmi. 

PŁEĆ: Mężczyzna.
ORIENTACJA: Biseksualny.
WIEK: 20 lat
SZKOŁA: Szkoła Gastronomiczna “Tallarr”
KLASA: 7
ZAUROCZENIE/ZWIĄZEK: Brak, ale kto go wie...
POCHODZENIE: Jego rodzice pochodzą z Anglii, chociaż on i jego siostra urodzili się w Rosji i tam się wychowywali. Aktualnie wszyscy mieszkają w Lullaby.

Najlepszy środek na ból gardła: poderżnąć je.

APARYCJA: 

~Włosy: Miękkie, niezbyt długie, w kolorze trudnym do określenia. W świetle sztucznym wyglądają one jak jasny, tleniony blond, a w świetle naturalnym, w promieniach słońca wydają się srebrne. Zawsze nosi je rozpuszczone i nigdy ich nie układa, bo to i tak nie miałoby sensu. Lekko się kręcą, przez co „żyją własnym życiem”. Zaczął nawet uważać, że takie pozorne rozczochranie mu pasuje.

~Oczy: Nie za duże, jednocześnie też nie za małe. Jasnoniebieskie, podobne nieco do koloru bezchmurnego nieba o poranku.  Jednak lewe oko różni się od prawego, jest ono niewątpliwie jaśniejsze, zamglone, niewrażliwe na zmiany natężenia światła, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Jest to spowodowane tym, że dwudziestolatek jest na nie ślepy już od urodzenia. Często przysłania je grzywka.

~Sylwetka: Shion jest dość wysoki, gdyż mierzy równiutkie 190 centymetrów wzrostu. Porusza się zawsze wyprostowany, z uniesioną głową, z pewną elegancją, gracją, wręcz pewnością siebie. Ma wysportowaną sylwetkę; z łatwością można dostrzec u niego wyraźnie zarysowane mięśnie, chociaż nie nadawałby się na typowego mięśniaka z siłowni. 

~Ubiór: Styl ubierania Shiona jest dość… pospolity, zwyczajny. Ciemne dżinsy, T-shirty z przeróżnymi nadrukami i do tego bluzy z kapturami – jego ulubiony strój. Co prawda, od czasu do czasu lubi się ubrać nieco bardziej elegancko, w jakąś koszulę czy garnitur, a swój mundurek szkolny wręcz kocha, jednak zazwyczaj woli stawiać na wygodę. Czasami lubi przyozdobić swój wizerunek okularami typu „zerówki”, gdyż uważa, że jest mu w nich do twarzy. 

~Inne cechy charakterystyczne: Shion posiada jasną, prawie anemiczną i wiecznie zimną skórę, która niewątpliwe jest jego „cechą charakterystyczną”. Dlaczego? Otóż doskonale są na niej widoczne wszelkiego rodzaju blizny, a nawet najmniejsza rana i zadrapania mogą takowe zostawić, więc nie powinno nikogo dziwić, że całe jego ciało jest nimi pokryte. Brzuch, plecy, nogi… Na szczęście się ich nie wstydzi, ale w przyszłości zamierza ukryć te najbardziej widoczne tatuażami.  Jednak najbardziej charakterystyczne znamiona ma na prawym ramieniu – są one w kształcie gwiazd złożonych z kresek. Skąd się wzięły? Tego nie zdradza. 

ZNAMIĘ: Na karku.

Lepiej umrzeć raz na zawsze niż cierpieć ból przez całe życie.

ZAINTERESOWANIA: Jedną z największych miłości i pasji Shiona jest gotowanie. Chłopak każdą wolną chwilę poświęca na kształcenie się w tej dziedzinie i spędza w kuchni tyle czasu, ile może. Najbardziej lubi piec wszelkiego rodzaju słodkości jak babeczki, ciasta i ciasteczka. Nigdy ich nie próbuje, bo nie lubi słodyczy, a mimo to wychodzi mu to całkiem nieźle i smacznie. Tworzenie innych potraw też nie jest dla niego wyzwaniem. Ze zwykłych produktów spożywczych, nawet „resztek”, da radę stworzyć coś niesamowitego. Ma w swoim mieszkanku niemałą liczbę książek kucharskich, z których większość przepisów zna na pamięć. Zatem nikogo nie powinno dziwić, że wybrał szkołę Gastronomiczną Tallarr. Poza gotowaniem ma jeszcze jedną pasję, którą zaszczepił mu ojciec – a mianowicie broń długodystansową. Pistolety, karabiny, snajperki, łuki... jasnowłosy ćwiczył posługiwanie się nimi już od najmłodszych lat, co może wydawać się groteskowe, ponieważ sam jest orężem. Używanie tego typu broni idzie mu wyśmienicie mimo bycia ślepym na jedno oko. Rzadko zdarza się, aby chybił. Poza tym chłopak uwielbia ćwiczyć. Poranne bieganie i inne ćwiczenia stały się dla niego rutyną; z tego powodu jest wysportowany, a biegi na długi dystans nie stanowią dla niego problemu. Jest też dość silny, bo da radę przenieść rzecz cięższą od niego samego. Jednak chłopak zawsze trenuje w pojedynkę, bo wszystkie ćwiczenia w grupach, gry zespołowe i inne takie po prostu go odpychają. To jeden z powodów, dla których nie wybrał Szkoły Sportowej. Shion także lubi szkicować. Najpewniej czuje się w ołówku i kredkach… i w sumie tylko w nich. Malowanie, rzeźba i tym podobne to dla niego czarna magia. Zazwyczaj rysuje ludzi i przeróżne istoty, które w przyszłości ma zamiar wykorzystać do swoich iluzji. Wszystkie „dzieła” trzyma w specjalnie przeznaczonym do tego notatniku.

MOCNE I SŁABE STRONY:
MOCNE STRONY:

-Walka, a w szczególności ta na duży dystans.  Niestety, jako że jest orężem i gdy znajdzie władającego, to te umiejętności przestaną być aż tak bardzo przydatne.

-Logiczne myślenie i spokój. Kiedy wokół zapanuje panika, chłopak będzie jedną z niewielu osób, którym uda się w tym czasie trzeźwo myśleć. Ponadto umie planować różne strategie i zawsze odnajdzie najprostszy sposób na rozwiązanie danej sprawy.  

-Odporność na ból. Nieważne, czy zostanie postrzelony, czy nadepnie gołą stopą na klocek lego – jego reakcja na to będzie tylko i wyłącznie wiązanka przekleństw.  

-Gotowanie. Shion umie świetnie gotować.  Jego dań nie powstydziłby się żaden szef kuchni.

SŁABE STRONY:

-Brak moralności i sumienia. Shion osobiście uważa to za zaletę; nie zdaje sobie sprawy z tego, co robi, przez co ze świadomą nieświadomością może robić potencjalnie straszne i okrutne rzeczy; ranić swoich bliskich. 

-Alkohol.  Nawet najmniejsze winko może sprawić, że szybko urwie mu się film, a następnego dnia podczas klęczenia przy toalecie będzie towarzyszył mu potężny kac.

-Porywczość. Obrazisz członka jego rodziny? Kogoś mu bliskiego? Och, już nie żyjesz. Shion nie miałby problemu z uderzeniem kogoś. Ba, najpierw by to zrobił, a dopiero potem pomyślał nad konsekwencjami.

-Emocje.  Kompletnie nie potrafi wyrazić tego, co czuje oraz nie rozumie uczuć innych osób.  Ogólnie nie rozumie ludzi. 

-Zaborczość. Shion jest zazdrośnikiem i jeśli zacznie mu na kimś zależeć, to będzie o tę osobę bardzo zazdrosny.  

Szczęśliwe zakończenie wielkich przedsięwzięć zawdzięcza człowiek po trosze losowi, a po trosze przebiegłości.

BROŃ: Dwa pistolety; typ nieokreślony.
PAKT: -
IMIĘ ORĘŻA: -
WŁADAJĄCY: -

Zepsucie pozostaje zepsuciem, nieważne, jak się je przystroi.

ŻYWIOŁ: Iluzja.
MOCE: 

Iluzje – każdy pocisk, który zostanie wystrzelony, gdy jest w formie broni, może przyjąć dowolny kształt i wygląd. Jest to jedynie iluzja ludzi, zwierząt, bądź przedmiotów, które chłopak wcześniej narysował lub widział. Cóż, nie zrobią one poważnej krzywdy (chociaż sam pocisk już zrobi), ale zdecydowanie mogą kogoś wystraszyć lub spełnią funkcję maskującą.

Zranienie – moc bezpośrednio powiązana z „Iluzją”. W tym przypadku iluzje, które stworzy Shion, są znacznie silniejsze i mogą zranić przeciwnika w dość specyficzny sposób. Na przykład: jeśli ta iluzja jest lwem, to rana, jaką pozostawi po sobie pocisk, nie będzie okrągła, tylko będzie przypominać ślad po lwich pazurkach.

Informacje prywatne

MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Wynajmuje małe mieszkanko w bloku znajdującym się w okolicach jego szkoły.
RODZINA:

– Beatrice Adelaide Warwic – matka Shiona; czterdziestoletnia piękna kobieta o błękitnych oczach i złotych włosach, władająca. Jest bardzo energiczna, opiekuńcza i uczuciowa. Kocha swoje dzieci ponad życie i strasznie się o nie troszczy. Mistrzyni sztuk walki, aktualnie jest przedszkolanką. 

– Battler Warwic – ojciec Shiona; wyskoki czterdziestopięciolatek o potężnej postawie ciała. Chłodny, opanowany, zachowujący dystans; tylko swojej najbliższej rodzinie pokazuje prawdziwe, potulne oblicze. To on zaraził chłopaka pasją do broni długodystansowej. Był żołnierz. 

– Emilia Warwic – ukochana, młodsza siostrzyczka Shiona; czternastolatka. Prawdopodobnie jest dla niego najważniejszą osobą na świecie, chociaż rywalizują ze sobą we wszystkim, co jest tylko możliwe. Nawzajem znają wszystkie swoje tajemnice, zalety, wady i bezgranicznie sobie ufają. Chłopak byłby w stanie zrobić dla niej wszystko. 

CHARAKTER: Mówi się, że człowiek ma trzy twarze: pierwszą; którą pokazuje całemu światu, drugą, znaną tylko najbliższym i trzecią, znaną tylko im samym. A Shion? On ma ich tak wiele, że już sam zaczyna się gubić, a dla każdej nowo poznanej osoby może być kimś całkowicie innym.

Na co dzień, w szkole, na różnych spotkaniach Shion zachowuje się po prostu zwyczajnie. A co najmniej tak próbuje, jednak nie zawsze mu to wychodzi. Emanuje nienagannym spokojem, wydaje się pogrążony we własnych myślach. Często towarzyszy mu książka lub telefon wraz ze słuchawkami, przez co mało kto pragnie nawiązać z nim kontakt, a on sam z siebie raczej też nie rozpoczyna rozmowy. Do duszy towarzystwa trochę mu brakuje. Trzyma się na uboczu, wręcz izoluje się od innych ludzi. Jednak to nie dlatego, że jest nieśmiały. Bynajmniej. Podczas pierwszej rozmowy z kimś jest wręcz przesadnie miły, przyjazny, może czasem poflirtuje, a równie ciepły uśmiech nie schodzi mu z twarzy. Można go uznać za uroczego. Z chęcią sobie z czegoś pożartuje, chociaż nie ukrywa, że to czarny humor jest jego ulubionym. Mimo tej otoczki niewinności, jaką wokół siebie stwarza, uważny rozmówca pozna, że Shion jedynie gra, z trudem się opanowuje, a zwykłe rozmowy go nudzą. Właściwie to nudzi go wszystko, co jest normalne i zwyczajne. To można dostrzec dopiero po nieco dłuższej znajomości. Chłopak uwielbia działać, coś robić, kocha wyzwania. Również uwielbia rywalizację i adrenalinę oraz kocha wygrywać, czuć się lepszym od innych, być na podium. Nie cierpi ograniczeń i osób, które w pewien sposób próbują zdobyć nad nim władzę… chyba nie trzeba dodawać, że to, iż w odróżnieniu od swoich rodziców, jest orężem, znacząco obniżyło jego poczucie własnej wartości i do dziś nie potrafi się z tym pogodzić. Czuje, że posiadanie władającego byłoby w pewnym stopniu ujmą na jego honorze. Jednak mimo tych dość negatywnych emocji, gdyby go miał i mu na nim zależało, to na pewno zrobiłby wszystko, by być jak najlepszą bronią i towarzyszem… Jednakże nie zmieni to tego, że Shion uwielbia dominować. I że nie znosi sprzeciwu.

Inna „twarz” Shiona jest znacznie gorsza i najprawdopodobniej to ona najbliżej opisuje jego prawdziwą osobowość. Więc jaki jest? Porywczy, wybuchowy. Bardzo łatwo jest go zdenerwować nawet najdrobniejszą drobnostką. Niestety, oprócz podniesionego głosu, temu stanowi często towarzyszy agresja i brutalność, chociaż głównie zależy to od „czynnika denerwującego”. Jeśli o to chodzi, to Shion nie zna litości czy umiaru. To słowo nie funkcjonuje, nie istnieje w jego słowniku, a wręcz czasami przysporzenie innym bólu sprawia mu przyjemności. Wie, że tak nie powinno być i stara się to kontrolować.

Jak już wcześniej było wspomniane, to, jak zachowa się Shion, zależy od jego samopoczucia i osoby, z którą będzie rozmawiał. Gdy chce, potrafi być naprawdę miły i opiekuńczy. Poza tym jasnowłosy potrafi z łatwością i bez wyrzutów sumienia kłamać, tak, że każde jego łgarstwo brzmi, jak najczystsza prawda. Chłopak zawsze spogląda prosto w oczy swojego rozmówcy i nierzadko narusza jego przestrzeń osobistą. Z trudnością przychodzi mu odczytywanie emocji innych ludzi i by coś dobrze zrozumiał, to trzeba mu o tym powiedzieć. Nie wie, kiedy robi coś dobrze, a kiedy źle. Sam w kontaktach jest bezpośredni i szczery, zawsze mówi to, co myśli, co w połączeniu z innymi jego cechami sprawiło, że nie jest zbyt lubiany przez rówieśników. Dwudziestolatek przyzwyczaił się do tego i go to ani nie boli, ani nie rusza. Shion ma też problemy z ukazywaniem własnych uczuć i emocji, przez co jego intencje mogą być źle lub opacznie zrozumiane, a nawet może być uznany za osobę całkowicie pozbawioną uczuć, co oczywiście nie jest prawdą. W głębi wie, że byłby zdolny do zaprzyjaźnienia się z kimś lub zakochania, ale te uczucia są tak głęboko ukryte, że wątpi, by kiedyś się to udało. Nigdy nikogo nie kochał, co najwyżej czuł do kogoś przywiązanie, więc nawet gdyby się w kimś zauroczył, to byłaby to dla niego nowość. Możliwe nawet, że nie wiedziałby o tym. Niemniej jednak wierzy, że w przyszłości uda mu się spotkać kogoś, kto by zdobył jego serce, zaakceptowałby go takiego, jakim jest i przy okazji on sam by mógł się dla tej osoby poświęcić.

LVL: 2
TYP ROZWOJU: Zakon Haruda, ścieżka walki
STATYSTYKI: 
| Siła - 500p.

| Intelekt - 300p.

| Wytrzymałość - 550p.

| Refleks - 300p.

| Charyzma - 50p.

| Odporność - 350p.

| Percepcja - 300p.

| Szczęście - 220p.

Dodatkowe

CIEKAWOSTKI:

- Raz miał władającego. Pomijając fakt, że pakt nawiązali praktycznie przypadkiem, to ich współpraca trwała niebywale krótko, bo ledwo trzy tygodnie. Shionowi nie podobało się, że władający chciał nim rządzić i decydować o jego życiu.  Od tamtej pory chłopak ma niechęć do tego typu relacji. 

- Ma prawo jazdy, ale jeszcze nie ma własnego samochodu.

- Dodzwonienie się do niego graniczy z cudem. Na SMS-y też prawie nigdy nie odpisuje. 

- Ma nawyk przeczesywania włosów ręką. Czasami robi to i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.

 - Nie lubi słodkich rzeczy poza goframi, za to kocha wszystko, co gorzkie, a w szczególności gorzką czekoladę.

- Nałogowo pije herbatę i jest to jedyny napój poza wodą, który lubi. Nienawidzi smaku kawy i sam zapach go odpycha.

- Nie przepada za używkami jak: alkohol, papierosy lub narkotyki. Gdy ktoś będzie go długo namawiać, to prawdopodobnie ulegnie, lecz następnego dnia będzie żałować. Ma słabą głowę, do czego się nie przyznaje, więc najmniejsze ilości mogą sprawić, że straci hamulce, a następnego dnia po piciu będzie na niego czekał kac-morderca.

- Czasami sobie dorabia, pracując w jednej z cukierni w Lullaby.

- Ma słabość do niższych osób.

PIENIĄDZE: 10 700 Ludli