"Szczerze mówiąc, mój drogi, nic mnie to nie obchodzi. "
Płeć: Kobieta
Orientacja: Hereoseksualna
Wiek: 21 lat
Szkoła: Szkoła Tańca "Tori"
Klasa: 8 klasa
Związek: Gaze Amun-Ra
Pochodzenie: Urodziła się w Lullaby, chociaż ostatnie kilka lat spędziła na podróżach i poznawaniu świata.
"Dawne marzenia to były dobre marzenia i choć się nie spełniły cieszę się, że je miałam."
Aparycja:
~Włosy: Długie, kruczoczarne włosy, sięgają dziewczynie do bioder. Rzadko kiedy można zobaczyć, aby były spięte. Kilka kosmyków, niezgrabnie opada na czoło, oczy, a także policzki, przez co często je poprawia, lecz nigdy nawet nie pomyślała, aby się ich pozbyć. Dba o nie, jak o całe swoje ciało, starając się, aby nawet podczas walki, wyglądały one dobrze. Jednym słowem, ma fioła na punkcie swoich włosów.
~Oczy: Pod długimi czarnymi rzęsami, chowają się szmaragdowe oczy, które hipnotyzują, przy dłuższym wpatrywaniu się w nie.
~Sylwetka: Dzięki codziennym treningom, ciało dziewczyny jest wysportowane, a na brzuchu zauważyć można delikatne zarysy mięśni. Posiada talię osy, z którą już się urodziła, na jej szczęście. Kobiecych kształtów, których absolutnie się nie wstydzi, również jej nie brakuje. Nie jest ona ani wysoka, ani niska. Mierzy sobie 169 cm, przez co na spokojnie może zakładać wysokie szpilki, i nie wygląda jak żyrafa.
~Ubiór: W jej szafie przeważa kolor czarny. Nienawidzi kolorowych ubrań. Najczęściej można ją spotkać w czarnych spodniach, niekiedy podartych na kolanach, złoty pasek z szerokiego łańcucha, zdobi jej biodra. Na nogach czarne ciężkie buty, służą jej głównie do walki. Zamiast zwykłych bluzek, nosi czarne, można by rzec, że sportowe staniki, które odsłaniają więcej, niż statystyczna kobieta mogłaby pokazać publicznie. Nieodłącznym elementem jej ubioru są czarne długie rękawiczki.
~Inne cechy charakterystyczne: Najbardziej charakterystyczny u Taigi, jest tatuaż. Duży, czarny kruk znajdujący się na plecach, jest symbolem zarówno jej nazwiska, jak i faktu, że tam gdzie się pojawia, jest również czarny kostucha. Na prawym udzie, widnieje dosyć szeroka blizna, którą stara się ukryć, jest to jedyna część ciała, której wstydzi się odsłaniać.
Znamię: Znak Tori, znajduję się na prawym barku, tuż nad tatuażem, czarnego kruka.
"Pamięć nie boli. Mnie nie boli."
Zainteresowania: Głównym jej zainteresowaniem, jest niewątpliwie taniec, zwłaszcza tango, gdzie może okazać całą swoją kobiecość, w tak zwanym tańcu namiętności. Muzyka często ponosi jej ciało, a ona sama znajduje się wtedy w zupełnie innym świecie. Kwiaty. Wbrew pozorom, to dziewczyna kocha wszelakie kwiaty, co jest małym paradoksem patrząc na jej wygląd, czy też sam charakter. Hoduje kilka swoich ulubionych odmian. Patrząc, jak rozkwitają każdego poranka, czuje, że i ona może któregoś dnia w taki sam sposób się rozwinąć. Lubi słuchać, jak ktoś śpiewa. Jeśli chodzi o śpiewających facetów, to mogłaby ich słuchać godzinami, jak nie dniami.
Mocne i słabe strony:
~Mocne strony: Niewątpliwie mocną strony Taigi, jest dobry słuch, wykorzystywany zarówno do tańca, jak i walki. Młoda dziewczyna nie raz musiała bazować jedynie na nim, kiedy w sytuacjach zagrożenia jej pole widzenia było ograniczone. Umiejętność poruszania się. Potrafi zarówno uwodzić swoimi ruchami, jak i skradać się w ten sposób, że nikt nie jest w stanie jej usłyszeć. Kiedyś uważała swój wygląd za mocną stronę. Łatwo było jej za pomocą uśmiechu i eksponowania swoich kształtów zdobywać to, na co miała ochotę. Mimo tak łatwego sposobu na zdobywanie prawie wszystkiego, szybko jej się to znudziło. Z wiekiem zrozumiała, że to nie powinno tak wyglądać, dlatego wyszkoliła w sobie inną mocną stronę. Retoryka. Nauczyła się używać słów do osiągnięcia swoich celów, a w najgorszym przypadku, jeśli jej przeciwnik jest niezwykle uparty używa siły.
~Słabe strony: Alkohol. Jest to ten typ, który jak wypije jedno wino, to zmienia się w zupełnie inną osobę. Śmiech, głupie pomysły, a także niestosowne komentarze, często podebrane z jej ulubionej literatury, a po drugiej butelce leży, obojętnie gdzie i śpi. Nie umie jeździć na koniu. Próbowała nie raz, ale za każdym razem kończyło się to bolesnym przywitaniem z twardą ziemią. Posiada lęk wysokości, nienawidzi wchodzić na dachy, czy podchodzić do okien, kiedy znajduje się na jakimś wysokim piętrze. Nie przyznaje się do tego, ale jej słabą stroną jest sam Gaze. Uważa na niego podczas walk, co jest czymś zupełnie nowym. Sama nie wie, czy to z czystej sympatii do tej szczerzącej się wywłoki, czy może z racji, że jest najlepszą bronią, jaką do tej pory posiadała.
Oręż
Broń: Bronią dziewczyny, jest Gaze, który przemienia się w wysuwane szpony. Jednak nie jest to zwykła broń. Szpony łączą się w kośćmi Taigi, dzięki czemu oboje mają ze sobą niesamowicie silną więź.
Pakt: Pakt zawarty z Gaze Amun-Ra.
Imię Oręża: Skarrkan
Oręż: Główną umiejętnością oręża Taigi jest jego silna stal, którą jest w stanie przeciąć wszystko, a przy pomocy piorunów ich moc jest podwójna. Dodatkowo ostrza w każdej chwili mogą się wydłużyć, a sama stal zmienia swoją twardość w zależności od potrzeby. Mimo wszystko cały czas się odkrywają i ich moce nie są sobie do końca znane.
Umiejętności
Żywioł: Błyskawice, zarówno ich kontrola, jak i wywoływanie znikąd.
Moce: Jej główną mocą jest wywoływanie, a także kontrola nad błyskawicami. Jednakże nie używa tego zbyt często, uważa, że wywołuje to za wiele niepotrzebnego hałasu i przyciąga ciekawskie spojrzenia. Znacznie częściej używa piorunów, gdy używa swojej broni. Łączy je ze sobą, dzięki czemu obrażenia, stają się znacznie bardziej bolesne i efektowne.
Informacje prywatne
Miejsce zamieszkania: Własne mieszkanie
Rodzina:
Luiz Mortem - Ojciec Taigi, który odciął się od niej, po śmierci matki. Obwiniał młodą kobietę o tragedię, jaka ich spotkała. Sama córka uważa swojego ojca za nieudacznika, który nie osiągnął sam za wiele, a sama jego moc, nie jest niczym wyjątkowym.
Waris Mortem - Matka dziewczyny. Posiadała niezwykłą moc, była bardzo ceniona wśród magów. Niestety podczas jednego pojedynku, nie spodziewała się, że przeciwników będzie znacznie więcej, niż początkowo przypuszczała. Zmarła walcząc, mając nadzieję do samego końca. Po śmierci matki, dziewczyna popadła w stan depresji, z którym zmagała się w pojedynkę ponad rok.
Toshiro Mortem - brat Taigi, irytuje ją zachowanie starszego brata, który najchętniej interesowałby się jej życiem całodobowo. Kocha go, ale cieszy się, gdy wyjeżdża.
Relacje:
Gaze Amun-Ra - Jest dla dziewczyny nie tylko orężem, ale od pewnego czasu i swojego rodzaju towarzyszem życiowym. Taiga uwielbia słuchać jego głosu, no chyba, że zaczyna pieprzyć jakieś pouczające farmazony. Pociąga ją fizycznie i im bardziej go poznaje, tym coraz bardziej podoba jej się charakter tego wiecznie uśmiechniętego dziecka. Normą jest, że nazywa go swoim psem, kundlem niewolnikiem, czy innym epitetem, który akurat wpadnie jej do głowy. Mimo wszystko cieszy się, że może go mieć przy sobie, nawet jeśli boi się, że któregoś dnia, zabójczy uśmiech, brzmiący głos i błysk w oku sprawią, że zakocha się na zabój.
Mobius Darkhomer - Dobry tancerz, z którym przyszło dziewczynie tańczyć. Pomimo iż mężczyzna brzydki nie jest, Tai nie czuje do niego absolutnie nic, podejrzewa, że nawet jeśli stanąłby przed nią nagi, to nie poczułaby swego rodzaju pożądania. Dzięki podobnym charakterom i uwielbieniu ciszy, dobrze się rozumieją, czując się dobrze w swoim towarzystwie, gdy chociażby trzeba zjeść drugie śniadanie. Uważa go za swego rodzaju "przyjaciela", z którym może potańczyć i porozmawiać, gdy gryzie ją coś związanego z Gaze.
Charakter:
Charakter tej dziewczyny jest niezwykle trudny do zrozumienia, ponieważ ma ona kilka twarzy, które stopniowo odkrywa przed nowo poznanymi ludźmi. Nie jest to osoba, która kocha towarzystwo i jest wszędzie, gdzie znajdują się tłumy ludzi. Dużo bardziej woli, pozostać w swoim małym mieszkaniu, bądź też błądzić po mieście. Nie boi się swojego ciała i jak sama twierdzi „Każdy ma przecież to samo... No dobra, prawie”, dlatego nie zdziw się, gdy bez krępacji oznajmi Ci, że idzie właśnie kupić nową bieliznę, lub też w mieszkaniu zacznie się przy Tobie rozbierać, no ale hej! Przecież jest u siebie. Chętnie dołączy do kłótni, używa swojego małego talentu, żeby móc patrzeć, jak jej rozmówcy z pewnych siebie, zaczynają stawać się niespokojni, a także wątpią w swoje własne słowa. Sprawia jej to wielką radość. Jednak, jeśli ktoś jest prawdziwie uparty i doprowadza ją do szału, bez skrępowania używa siły, żeby udowodnić swoją rację. Nie należy do osób otwartych, nie lubi zawierać nowych znajomości, a na pewno nie z własnej woli, chociaż i od tego są wyjątki. Jeśli jesteś kimś, kto może jej się przydać w danej chwili, czy też w przyszłości, to może wyciągnąć do Ciebie jako pierwsza dłoń. Nie dopuści Cię do siebie tak od razu, uważnie i z rozwagą wybiera sobie najbliższych przyjaciół i to właśnie dla nich gotowa jest skoczyć w ogień, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie należy do osób cierpliwych, jeśli jeszcze w tej samej minucie nie dostanie jednoznacznej odpowiedzi, możesz się spodziewać jej krzyku, a kiedy dojdzie do tego i zły dzień to nawet wyzwisk i rzucania przypadkowymi przedmiotami, w takich przypadkach lepiej nie patrzeć jej w oczy, wtedy wręcz zamrażają. Chamska, arogancka dziewczyna, która często używa sarkazmu, czasami rani nie tylko fizycznie ale i psychicznie.Uważa to za dobrą zabawę, nie dbając o uczucia innych potrafi ich zmanipulować tak, że wątpią we własne zdanie, zostawiając ich z tysiącami myśli odchodzi patrząc z daleka jak dana ofiara się zadręcza. Ma w sobie również coś z sadystki, czasami patrzenie, jak ktoś błaga ją o litości, kiedy jest na górze, sprawia jej ogromną uciechę. Podobnie jest z bólem, choć sama go nienawidzi, to lubi zadawać go innym. Może wydawać się to śmieszne, ale stara się być dla wszystkich uczciwa. jeśli da komukolwiek swoje słowo, to dotrzyma go, nawet jeśli miałaby dla tego poświęcić swoje życie, ale i tego samego oczekuje od innych, dlatego jeśli coś jej obiecasz, to pamiętaj, że jeśli Ty tego nie spełnisz, to ona zrobi to za Ciebie, ale Twoim kosztem. Kieruje się swoimi własnymi zasadami i nie akceptuje żadnych innych. Może je łamać na każdym kroku, co jest dla niej czymś naturalnym. Nie wykonuje rozkazów innych, prędzej wyśmieje takową osobę, niż wykona jej zadanie. Sama dla siebie jest szefem i jeśli nie chcesz zarobić w zęby, to nie rozkazuj tej małej istocie, podobny stosunek ma do próśb, aczkolwiek tutaj istnieje minimalna szansa, że coś dla Ciebie zrobi.. Uważa się za osobę pewną siebie, nie okazuje strachu, nawet jeśli zjada ją od środka, to będzie stać obok Ciebie z tym samym uśmiechem, a nawet rzuci jakimś żartem, który nie każdego bawi, gryż posiada czarny humor i często to co innych smuci, ją bawi. Oprócz węży kocha każde zwierzę, nawet te włochate pająki. To dla nich jej serce jest najbardziej ciepłe, a ona najchętniej zabrałaby wszystkie bezdomne istotki do swojego mieszkania. Nie jest bezduszna, podobno posiada nawet sumienie, jednak niestety, albo i stety, związała je i zakneblowała, ukrywając w miejscu, gdzie nikt nie zagląda.
Lvl: 10
Typ rozwoju: Zakon Horuna, ścieżka walki.Statystyki:
| Siła -1600
| Intelekt - 1520
| Wytrzymałość - 1490
| Refleks -1300
| Charyzma - 540
| Odporność - 1310
| Percepcja - 1200
| Szczęście - 700
DodatkoweCiekawostki:
- Jej poprzednią bronią był łuk, w który przemieniała się kobieta. Z racji na tą samą płeć, długo się wahała nad zawarciem paktu.
- Kiedy się nudzi, kładzie się na plecach i gapi się w górę, niezależnie od tego czy jest w budynku, czy na zewnątrz, gdzie pada.
- Lubi czytać erotyki.
- Ma w sobie coś z sadystki, czego nawet nie próbuje ukrywać.
- Po śmierci matki, stała się dużo bardziej skryta.
- Lubi swoje ciało, dosłownie. Zdarza się, że w chwilach słabości bawi się swoimi piersiami, jak sama twierdzi, uspokaja ją to.
- Jest zazdrośnicą. Nienawidzi, gdy ktoś kogo nie darzy sympatią znajduje się blisko rzeczy lub osób, które są jej bliskie.
- Zdenerwowana przygryza dolną wargę, zdarza się, że aż do krwi.
- Ma uczulenie na pietruszkę.
- Boi się ognia. Ciało jej matki zostało spalone na stosie, dlatego od tego czasu unika ognia szerokim łukiem.
- Problemy ze spaniem są dla niej normalne. Przynajmniej kilka razy w tygodniu budzi się w środku nocy. Wtedy zazwyczaj wychodzi na balkon, gdzie popijając whisky patrzy jak świat budzi się do życia.
- Od zawsze chciała mieć jakieś małe włochate zwierzątko. Chomika, myszkę, bądź królika, niestety to marzenie nigdy się nie spełniło.
Pieniądze: 9 800 Ludli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz